W piątek 9 lutego w Bibliotece Publicznej w Czersku odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Bohaterką piątkowego spotkania była powieść pt. „Łzy starej sosny”, której autorką jest Grażyna Kamyszek.
Pisarka ta jest kolejnym przykładem na to, że spełniać marzenia można w każdym wiek, ponieważ dopiero w 2012 roku, będąc na emeryturze odważyła się na publikacje swojej twórczości. Autorka ma w dorobku 5 powieści, „Łzy starej sosny” to jej przedostatnia książka, która ukazała się w 2019 roku. Główną bohaterką powieści jest Gizela, którą poznajemy jako dojrzałą kobietę tuż po stracie ukochanego przez nią, ale despotycznego ojca. Teraz musi nauczyć się żyć od nowa, ale już samodzielnie, co okazuje się nie lada wyzwaniem dla sześćdziesięcioletniej kobiety.
Nie po raz pierwszy klubowicze podzielili się na obóz zwolenników i przeciwników omawianej książki, co zaowocowało burzliwą wymianą zdań. Takie dyskusje, kiedy to utwór wzbudza w klubowiczach skrajne emocje i w swoich opiniach nie są oni jednomyślni są najciekawsze. Większość rozpływała się nad książką w zachwytach, ale byli również tacy, co prawda w mniejszości, którzy tych zachwytów nie podzielali. Wynikało to głównie z tego, że nie byli oni w stanie przebrnąć przez początek powieści, który rzeczywiście nie należy do najłatwiejszych w odbiorze, i dobrnąć do jej końca. Większość uczestników piątkowego spotkania było zdania, że utwór zyskuje przy dalszym poznaniu i jest to zdecydowanie wartościowa lektura zarówno dla starszych, którzy mogą się utożsamiać z głównymi bohaterami, jak i dla młodych ku przestrodze, jakich ludzi powinni się wystrzegać. Powieść urzekła klubowiczów pięknym językiem. Wydaje się, że każde zdanie zostało przez autorkę głęboko przemyślane, niesie za sobą ogromny ładunek emocjonalny i niesamowitą mądrość życiową. Powieść ta jest swoistą psychoterapią i skarbnicą rad dla czytelnika, który może dzięki lekturze rozwiązać wiele swoich problemów.
Mat. GCK Biblioteka Publiczna w Czersku