Z miłością do ludzi i kwiatów
Ogrodnictwo Engelhartów jest na rynku już 25 lat. Państwo Krystyna i Mariusz w tym roku obchodzą zarówno srebrne gody swojego małżeństwa, jak i działalności. Firma nieustannie się rozwija i pozyskuje nowych klientów. W środę odwiedził ją Burmistrz Czerska Przemysław Biesek-Talewski.
Jak opowiadał Mariusz Engelhart, historia firmy sięga jeszcze lat osiemdziesiątych, kiedy to ojciec działał w tym kierunku. My początkowo zajmowaliśmy się produkcją warzyw, głównie pomidorów. Jednak postawiliśmy na kwiaty i od ponad dwudziestu lat naszą specjalizacją jest produkcja kwiatów, roślin rabatowo-balkonowych oraz chryzantem.
Rodzinna pasja
Przez lata swojej działalności ogrodnictwo Engelhartów przeszło wiele zmian. W pracę zaangażowana jest cała rodzina. W codziennej pracy pomagają zarówno trzy córki, jak i najbliższa rodzina oraz znajomi. Wszyscy cały czas pracują nad unowocześnieniem produkcji dla stworzenia najbardziej optymalnych warunków wzrostu roślin, przez co starają się spełniać coraz większe oczekiwania klientów.
Nowy obiekt
Powierzchnia upraw w gospodarstwie to 1400m² ogrzewanych tuneli foliowych, w tym nowoczesny termiczny blok foliowy o powierzchni uprawowej 1100m². Nowoczesny system nawadniania i zraszania jest ogromnym udogodnieniem. Woda pobierana jest z pobliskiego stawu i tam też wraca jej nadmiar, przez co nie jest marnowana. W ubiegłym roku powstał kolejny nowoczesny tunel do uprawy roślin. Jednak miejsca ciągle brakuje, a firma nieustannie się rozwija i zyskuje nowych klientów.
O produkcji
Już w październiku składane są zamówienia na kolejny sezon. Mariusz Engelhart opowiada, że korzysta z sadzonek pięciu wyspecjalizowanych producentów. Kwiaty przyjeżdżają z Holandii, Niemiec i kilku polskich firm. Natomiast torf najlepszy jest z Litwy. Na przełomie stycznia i lutego zaczyna się sadzenie pierwszych kwiatów. W przyszłym roku mają w planach wyprodukować własną różę.
Duża sprzedaż
Ogrodnicy mają swoich stałych lokalnych klientów, którzy wracają każdego roku. Wiele osób przyjeżdża z Chojnic, a są też tacy, którzy przyjeżdżają z Niemiec i Holandii. W czasie pandemii można zauważyć dużą zmianę. Ludzie kupują więcej, bo więcej czasu spędzają w swoich domach i ogrodach – informuje Krystyna Engelhart. Jak mówią ogrodnicy, każdego roku można zaobserwować modę na coś innego. Inny gatunek czy kolor. Jednak zawsze bardzo chętnie kupowane są gotowe kompozycje w większych doniczkach. Co ważne, w naszym gospodarstwie klienci mogą też liczyć na fachową radę czy pomoc w zagospodarowaniu swojej donicy ogródka, mogą też po prostu pospacerować i pooglądać kwiatki – dodaje Pani Krystyna.
Do grona klientów dołączyła również Gmina Czersk. Kwiaty które zdobią centrum Czerska pochodzą właśnie od Państwa Engelhart.