Burmistrz Czerska podziękował ratownikowi z Ostrowitego za akcję ratunkową i ocalenie dwojga osób. Po wydarzeniu sprzed dwóch tygodni radny Jakub Pruski złożył wniosek o zakup defibrylatora. Od środy sprzęt ratujący życie jest już w naszej woprówce.
To była heroiczna akcja ratunkowa. W piękny słoneczny dzień, kiedy na plaży i kąpielisku było mnóstwo ludzi, jedna z kobiet zaczęła tonąć. Na ratunek rzucił się jej mąż, ale okazało się, że i on ma spore problemy w wodzie. Małżeństwo dostrzegł ratownik Dawid Haftka. Ruszył na ratunek. Będąc praktycznie pod wodą jednocześnie odholował do brzegu dwie osoby. Uratował plażowiczom życie.
W środę, na plaży w Ostrowitem, burmistrz Przemysław Biesek-Talewski złożył podziękowania za heroiczną akcję ratunkową naszemu ratownikowi. Dawid Haftka otrzymał list oraz upominek od gminy Czersk. Jednak to nie wszystko. Do woprówki trafił też defibrylator. O zakup sprzętu ratującego życie wnioskował radny i strażak Jakub Pruski. – To urządzenie w takim miejscu jest bardzo potrzebne. Dziękuję burmistrzowi za to, że pozytywnie podszedł do mojej prośby – zaznacza radny.
Latem mobilny defibrylator będzie na wyposażeniu ratowników w Ostrowitem. Po zamknięciu kąpieliska trafi do Czerska. – Jest wiele miejsc, gdzie takie urządzenie może zostać zlokalizowane. Chodzi o to, żeby w sezonie było ono w Ostrowitem, a poza latem zabezpieczało inne miejsca w naszej gminie – mówi Przemysław Biesek-Talewski.