Warto zapoznać się z artykułem, do którego link podajemy poniżej. Autorzy udowadniają w nim, że częste koszenie traw jest niekorzystne dla naszego ekosystemu, nie poprawia estetyki i nie sprzyja walce ze skutkami zmian klimatycznych.
– Widać to dokładnie w czerskim Parku Borowiackim. Tam, gdzie trawa jest świeżo skoszona, jest sucha i brzydka. W miejscach, które ostatnio nie były koszone, pięknie się zieleni. Kolorowo wygląda też zasiana wiosną łąka kwietna – mówi burmistrz Przemysław Biesek-Talewski. – Uważam, że rzadsze koszenie miejskiej zieleni jest dobrym rozwiązaniem. Oczywiście nie dotyczy to miejsc, gdzie wysokie trawy na przykład ograniczają widoczność – dodaje.