Motor ma 25 koni mechanicznych i waży jedynie 58 kg. Kosztował 18 tys. zł. Połowę z tej kwoty przekazała OSP w Czersku gmina, resztę druhowie uzbierali od sponsorów.
Nowiutki silnik już jest zamontowany na strażackiej łodzi. – Ma 25 koni mechanicznych – mówi prezes OSP w Czersku Stanisław Leszczyński. W piątek druhowie pokazywali nowy sprzęt burmistrzowi Przemysławowi Bieskowi-Talewskiemu.
Silnik kosztował 18 tys. zł. Wcześniej do jednostki przyjechała łódź wraz z przyczepką. Kosztowała 22 500 zł. W tym przypadku gmina Czersk wyłożyła 20 tys. zł. W sumie cały zestaw jest wart 40 tys. zł. – Możemy go podpiąć do dwóch z naszych wozów. Także zawsze będzie w gotowości – zaznacza komendant jednostki Andrzej Kuchenbecker. – Na razie jeden z naszych strażaków ma odpowiednie przeszkolenie, żeby wypływać łodzią. Jednak w najbliższym czasie kolejni takie uprawnienia zdobędą – dodaje Jakub Pruski.